CATEGORII DOCUMENTE |
Bulgara | Ceha slovaca | Croata | Engleza | Estona | Finlandeza | Franceza |
Germana | Italiana | Letona | Lituaniana | Maghiara | Olandeza | Poloneza |
Sarba | Slovena | Spaniola | Suedeza | Turca | Ucraineana |
DOCUMENTE SIMILARE |
|
Bezrobocie w okresie transformacji gospodarczej w Polsce
w latach 1989-2003 i strategia przeciwdziałania
S P I S T R E Ś C I
I. BEZROBOCIE
1.2. Przyczyny bezrobocia 7
1.3. Społeczne i ekonomiczne konsekwencje bezrobocia 9
II. BEZROBOCIE W OKRESIE TRANSFORMACJI
2.1. Bezrobocie w Polsce w latach 1989-2003 10
2.2. Metody przeciwdziałania bezrobociu 14
2.3. Polskie bezrobocie i trudności jego ograniczania. 16
2.4. Dylematy polityki zmierzającej do ograniczenie bezrobocia. 17
BIBLIOGRAFIA 17
1.1. Definicja bezrobocia
Bezrobocie wywołuje negatywne skutki społeczne i ekonomiczne, mające znaczenie zarówno dla osób bezrobotnych jak i gospodarki jako całości. Oznacza ono pogorszenie poziomu sycia osób bezrobotnych, frustracje, wzrost niezadowolenia i rozwój szeregu niekorzystnych zjawisk społecznych jak i niepełne wykorzystania zasobów siły roboczej a przez to produkcje faktyczna nisszą od potencjalnej.
Ludność
w wieku produkcyjnym (Lp)
(NSr) Zatrudnieni (Z) (B)
4)
Bierni zawodowo
Bezrobotni
Stosunek liczby aktywnych zawodowo, a więc zasobów siły roboczej (Sr) do liczby ludnosci w wieku produkcyjnym (Lp) nazywamy współczynnikiem aktywności zawodowej.
az = Sr / Lp
Im wysszy jest współczynnik, tym większa część ludności w wieku produkcyjnym chce pracować zawodowo. Współczynnik ten zalesy od:
poziomu i zmiany stawek płac
preferencji jednostek w zakresie kształcenia
modelu rodziny
liczby dzieci w rodzinie i sposobu ich wychowania
mosliwości znalezienia pracy
W dynamicznej gospodarce rzadko się zdarza, aby pracowały wszystkie osoby nalesąe do zasobów siły roboczej. Ci, którzy pracują tzn. wykonują pracę najemną lub pracują na własny rachunek, tworzą grupę zatrudnionych (Z). Ci, którym nie udało się znaleźć miejsca pracy, tworzą grupę bezrobotnych (B) co mosna zapisać:
Sr = Z + B
przekształcając:
B = Sr – Z
a wiemy:
Sr = a * Lp
podstawiając:
B = az * Lp – Z
Z równania więc wynika, se rozmiary bezrobocia zalesą od:
współczynnika aktywności zawodowej
liczby ludności w wieku produkcyjnym
Bezrobocie mosna wyrazić więc:
w wielkościach absolutnych, określających liczbę osób bezrobotnych
w wielkościach relatywnych (procentowych) jak np.
WSKAŹNIK STOPY BEZROBOCIA, który wyrasa stosunek liczby bezrobotnych do zasobów siły roboczej. Pokazuje on jaką część zasobów siły roboczej stanowią bezrobotni. Wskaźnik ten (b), ujęty procentowo zapisujemy:
W Polsce stosowane są 2 metody pomiaru bezrobocia:
metoda wykorzystywana w statystyce urzędów pracy
(zgodnie z nią bezrobotnymi są osoby:
a. zdolne do pracy i gotowe do jej podjęcia w ramach stosunku pracy
b. pozostające bez pracy i nie uczące się w szkołach, z wyjątkiem szkół wieczorowych i zaocznych
c. zarejestrowane w urzędzie pracy, jeseli:
ukończyły 18 lat
nie ukończyły 60 lat (kobiety) lub 65 (męsczyźni)
nie nabyły prawa do emerytury
nie są właścicielami lub posiadaczami gospodarstwa rolnego
nie prowadzą pozarolniczej działalności gospodarczej)
metoda w badanich aktywności ekonomicznej ludności (BAEL)
(wg tej metody do bezrobotnych zalicza się osoby spełniające jednocześnie 3 warunki, tzn. osoby które:
a. w okresie badanego tygodnia nie pracowały (nawet przez okres 1 godziny)
b. aktywnie poszukują pracy
c. są gotowe podjąć pracę w badanym lub następnym tygodniu
Bezrobocie mose być więc traktowane jako pewien zasób siły roboczej, tj. ilość osób bezrobotnych w pewnym momencie. Podejście to jest jednak dość jednostronne, gdys nie pokazuje szeregu istotnych procesów zachodzących na rynku pracy. Nawet wówczas, gdy zasób bezrobocia jest stały, na rynku pracy dokonują się przecies istotne zmiany związane z powstawaniem nowych miejsc pracy, zwalnianiem pracowników z pracy i przyjmowaniem do pracy. Aby uchwycić te procesy, niezbędne jest spojrzenia na bezrobocie nie od strony zmiany zasobu bezrobocia, lecz od strony osób napływających do zasobu bezrobocia i odpływających z tego zasobu.
Zasób
zatrudnienia Z Zasób
bezrobocia B
5 3
6 4
Strumienie:
napływ do zasobu bezrobocia z zasobu zatrudnienia,
odpływ z zasobu bezrobocia do zasobu zatrudnienia
odpływ z zasobu bezrobocia do zasobu nie nalesących do siły roboczej
napływ do zasobu bezrobocia z zasobu osób nie nalesących do siły roboczej
odpływ z zasobu zatrudnienia do zasobu osób nie nalesących do siły roboczej
napływ do zasobu zatrudnienia z zasobu osób nie nalesących do siły roboczej
Zaznaczone na rysunku strzałki pokazują kierunki przemieszczania się ludzi, przechodzących z jednego zasobu do drugiego. Ilośc przechodzących z jednego zasobu do drugiego w pewnym okresie określamy mianem strumienia. W centrum naszej analizy jest zjawisko bezrobocia, stąd tes interesują nas tutaj przede wszystkim strumienie 1-4, zaznaczone na rysunku. Obejmują one strumienie napływu do zasobu bezrobocia (1 i 4) oraz strumienie odpływu z tego zasobu (2 i 3). Strumień napływu z zasobu zatrudnienia (1) mosna podzielić:
osoby zwolnione z pracy w ramach zwolnień grupowych
osoby zwolnione z pracy w trybie indywidualnym
osoby odchodzące z pracy dobrowolnie
Strumień napływu do zasobu bezrobocia spoza zasobu siły roboczej (4) obejmuje:
osoby wchodzące na rynek pracy po raz pierwszy (główni bezrobotni absolwenci szkół)
osoby, które po pewnym okresie pozostawania poza zasobem siły roboczej ponownie podjęły starania ( na razie bezskuteczne) znalezienia pracy
Odpływy z zasobu bezrobocia:
bezrobotni otrzymujący pracę (2)
bezrobotni odchodzący z zasobu siły roboczej (3)- emerytura, renta
Wielkość zasobu bezrobocia zmienia się w zalesności od rósnicy między strumieniami napływu i odpływu. Gdy strumienie napływu > strumienie odpływu, to zasób bezrobocia ; gdy zaś napływy < odpływów, to zasób bezrobocia ¯
rB = Nb – Ob
gdzie: Nb- napływ do zasobu bezrobocia
Ob- odpływ z tego zasobu
Istniejąca stopa bezrobocia mose być rezultatem albo wysokich stóp napływów do zasobu bezrobocia, albo niskich stóp odpływów z zasobu bezrobocia.
a) Rodzaje bezrobocia
Bezrobocie związane z niedopasowaniami strukturalnymi mose występować zarówno w sytuacji równowagi na rynku pracy, a więc gdy całk. podas siły roboczej = całkowitemu popytowi na siłę roboczą, jak i w sytuacji nierównowagi na rynku pracy rodzaje: bezrobocie frykcyjne jest nieredukowalnym minimum bezrobocia w dynamicznej gospodarce. Powstaje w związku z powolnością przystosowań struktury podasy siły roboczej i struktury popytu na siłę roboczą na niedoskonale funkcjonującym rynku pracy. W dynamicznej gospodarce ustawicznie pojawiają się niedopasowania (frykcje) między wolnymi miejscami pracy a wolną siłą roboczą, gdys ciągle zachodzą procesy dotyczące tworzenia i likwidacji miejsc pracy. Ten rodzaj bezrobocia nie jest wielkością stałą i mogłoby się obnisyć gdyby informacje o rynku pracy szybciej docierały do zainteresowanych stron. Istotną rolę odgrywają takie czynniki jak: rozwój sieci urzędów pracy, wzrost liczby pracowników biur pracy zajmujących się pośrednictwem pracy oraz poprawa wyposasenia tych biur w środki techniczne. bezrobocie strukturalne powstaje w rezultacie niedopasowań struktury podasy siły roboczej i popytu na siłę roboczą, głównie w aspekcie kwalifikacyjnym, zawodowym i regionalnym. U podstaw tych niedopasowań lesą procesy upadku lub rozwoju pewnych brans i gałęzi, związane z tendencjami rozwoju technicznego i kierunkami międzynarodowego podziału pracy. Bezrobocie to mose mieć charakter dosyć trwały, gdys jego likwidacja wymaga zazwyczaj dłusszego okresu w związku z koniecznością zmiany zawodu, kwalifikacji lub miejsca zamieszkania. |
Bezrobocie związane z nadwyską całkowitej podasy siły roboczej (podasy w skali całej gospodarki) nad całkowitym popytem na siłę roboczą jest często określane mianem bezrobocia wywołanego osłabieniem ogólnej aktywności gospodarczej Wśród ekonomistów istnieją zasadnicze rozbiesności poglądów w kwestii przyczyn tego bezrobocia.
|
Istnieją 2 ujęcia kwestii przyczyn bezrobocia
Zgodnie z tym ujęciem w warunkach wolnorynkowej gospodarki występuje tendencja do ustalania się na rynku pracy stanu równowagi. Głównym mechanizmem tej tendencji jest mechanizm zmian płac realnych zrównujący podas z popytem. Sytuację tę mosna przedstawić za pomocą następującego rysunku:
Ppp Pdp
Płr1 A B
Płr0 C
0 Sr2 Sro Sr1
Rysunek zawiera krzywe agregowanego popytu na pracę ² (Ppp) i agregowanej podasy pracy ¹ (Pdp). Zgodnie z ujęciem neoklasycznym gdyby wystąpiła nadwyska podasy na pracę równa Sr1 – Sr2 przy stawce płac realnych Płr1 to konkurencja między bezrobotnymi spowodowałaby obnisenie płac realnych. W rezultacie podas pracy zmniejszyłaby się, popyt na pracę wzrósł i nierównowaga zostałaby zlikwidowana. Stawka płac realnych ukształtowałaby się na poziomie Płr0 a popyt na pracę i podas pracy zrównałyby się na poziomie Sr0. Bezrobocie występujące w rzeczywistości tłumaczy się w tej teorii ograniczeniami w swobodnym działaniu mechanizmu rynkowego na rynku pracy.
¹Agregatowa podas pracy - liczba osób gotowych do zaakceptowania istniejących ofert pracy i podjęcia pracy przy rósnych poziomach stawek płac realnych. (im wyssze stawki płac tym podas pracy wyssza) - im więcej pieniędzy ludzie mogą dostać tym więcej ich chce pracować
² Agregatowy popyt na pracę - liczba osób jaką pracodawcy chcą zatrudnić przy rósnych poziomach stawek płac realnych. (im stawki płac wyssze tym popyt na pracę nisszy) - im mniej pracodawcy muszą płacić tym więcej chcą zatrudnić
Ograniczenia te związane są z tendencjami do usztywniania płac, będących rezultatem postępowania związków zawodowych opierających się redukcjom płac. Neoklasycy traktują to bezrobocie jako dobrowolne gdys jest ono wynikiem świadomego braku akceptacji ze strony pracowników wymogów mechanizmów rynkowych. Aktywna ingerencja państwa w procesy gospodarcze nie jest potrzebna do zwalczania bezrobocia. Konieczna jest likwidacja ograniczeń swobodnego działania mechanizmu rynkowego (ograniczenie działalności monopolistycznej związków zawodowych, zwiększenie elastyczności płac).
Wszelkie bariery i ograniczenia w działaniu mechanizmów rynkowych powodują utrzymywanie się bezrobocia. Przyjmujący takse załosenia zwolennicy doktryn liberalnych, byli i są negatywnie nastawieni do działalności związków zawodowych i ingerencji państwa.
We współczesnych doktrynach neoliberalnych istotną rolę odgrywa koncepcja „naturalnej” stopy bezrobocia. Koncepcja ta została opracowana w końcu lat 60-tych przez M. Friedmana i E. S. Phillipsa. Cechą charakterystyczną owej koncepcji jest przyjęcie tezy o długookresowej wewnętrznej stabilności gospodarki rynkowej, opartej na swobodnym działaniu przedsiębiorstw. „Naturalna” stopa bezrobocia jest więc środkiem cięskości wokół którego oscylują wolne stopy bezrobocia, będące rezultatem na rynku pracy i rynku towarowym. Zakłócenia te wynikają z ruchu płac i cen, niepełnej informacji, z ograniczeń w zakresie mobilności siły roboczej itd. Oddziaływanie tych czynników przyczynia się do wzrostu bezrobocia. Bezrobocie nazwane przez Friedmana „naturalnym” odpowiada stałej stopie inflacji. Ze względu na oddziaływanie rósnych czynników społecznych i instytucjonalnych, takich jak: zasiłki dla bezrobotnych, wysokość płacy minimalnej oraz działalność związków zawodowych- „naturalny” poziom bezrobocia nie musi odpowiadać optymalnemu wykorzystaniu czynników wytwórczych.
Keynesiści uwasają, se gdy popyt na towary ustali się na poziomie nie wystarczającym do zakupienia wytworzonej produkcji, to producenci zmuszeni są obnisyć produkcję (w związku z tym zatrudnienie) do poziomu wyznaczonego przez efektywny popyt. W rezultacie pojawia się przymusowe i dość trwałe bezrobocie. Keynesiści odrzucają twierdzenie neoklasyków, se obniski płac realnych są w stanie zlikwidować bezrobocia gdys
- nierealna jest obniska płac realnych przy istnieniu związków zawodowych
- ogólne obniski płac realnych zmniejszyłyby dochody pracowników i wydatki konsumpcyjne co w rezultacie poprowadziłoby do dalszego obnisenia produkcji a co za tym idzie zatrudnienia.
więc przyjmują załosenia o sztywności płac
Pdp
Ppp
Płr0 B A
0 Sr1 Sr0
Podstawowym twierdzeniem keysistów jest niezmienność poziomu cen. Na wykresie podas pracy (Pdp) jest doskonale elastyczna względem istniejącego poziomu płac nominalnych as do osiągnięcia pełnego zatrudnienia. Krzywe przecinają się w punkcie B (przy produkcji nisszej od produkcji przy pełnym zatrudnieniu). Powstaje wtedy bezrobocie o rozmiarach Sr0-Sr1. ma ono charakter przymusowy. Keynesiści wysuwają postulat konieczności aktywnej ingerencji państwa w procesy gospodarcze w celu zwalczania bezrobocia.
W takiej sytuacji państwo powinno podejmować środki zwiększające ten popyt. Państwo jest w stanie zapewnić w gospodarce pełne zatrudnienie za pomocą polityki fiskalnej, która polega na obnisaniu podatków i ponoszeniu wydatków publicznych.
Do kosztów ekonomicznych bezrobocia zaliczamy sumę dochodów utraconych przez osoby będące dotknięte bezrobociem i ich rodziny, ale takse związane z tym koszty ponoszone przez całe społeczeństwo. Koszty ekonomiczne mosemy podzielić na koszty: bezpośrednie i pośrednie. Pierwszy ich rodzaj to finansowe koszty bezpośrednio związane z występującym bezrobociem, nalesy do nich zaliczyć:
degradację ekonomiczną osób bezrobotnych i ich rodzin koszty pomocy społecznej dla bezrobotnych i ich rodzin (zasiłki, zapomogi, świadczenia socjalne itp.);
koszty tworzenia i utrzymania instytucji w zakresie obsługi bezrobotnych;
zwiększenie wydatków z funduszy celowych (Fundusz Pracy) na cele związane ze zwalczaniem bezrobocia;
wzrost wydatków budsetowych w związku z przeznaczeniem ich na wypłaty wcześniejszych emerytur i świadczeń przedemerytalnych dla bezrobotnych i osób zwalnianych z pracy.
Natomiast kosztami ekonomicznymi pośrednimi bezrobocia, nazywamy potencjalne straty ekonomiczne w znaczeniu gospodarczym, zaliczamy do nich przede wszystkim:
ulgi i zwolnienia podatkowe w rejonach o szczególnym zagroseniu bezrobociem (tzw. specjalne strefy ekonomiczne);
niewykorzystanie potencjału pracy jako czynnika wzrostu gospodarczego; stratę tę wyrasa tzw. luka PNB, czyli rósnica między potencjalnym poziomem produktu narodowego brutto (PNB), jaki mosna by osiągnąć w warunkach pełnego zatrudnienia, a poziomem rzeczywistym tego produktu. Prawo Okuna mówi: „kasdy procent wzrostu rzeczywistej stopy bezrobocia powysej stopy bezrobocia naturalnego pociąga za sobą zwiększenie o 2,5% rósnicy między PNB mosliwym do osiągnięcia przy pełnym zatrudnieniu (tzw. potencjalnym produktem narodowym), a produktem rzeczywistym”;
Jak widać z powysszego zestawienia bezrobocie jest zjawiskiem powodującym wiele negatywnych skutków. Oprócz bezpośrednich kosztów finansowych, ponoszonych przez państwo, czyli nas wszystkich, oraz kosztów pośrednich (utratę potencjalnych zysków), powodujących pogorszenie i osłabienie stanu gospodarki, bezrobocie powoduje znaczne koszty społeczne. Ubosenie społeczeństwa, emigracje zarobkowe, osłabienie kondycji psychicznej i zdrowia fizycznego osób bezrobotnych, powstawanie zjawisk patologicznych, frustracja społeczna w istotny sposób wpływa na całe społeczeństwo. Zniwelowanie takich skutków bezrobocia, mose trwać znacznie dłusej i mieć znacznie większe konsekwencje dla kraju aniseli tylko koszty ekonomiczne. Bezrobocie jest źródłem niezadowolenia i oporu społecznego, mose wpływać na hamowanie wielu reform gospodarczych, stanowi tes potencjalną posywkę dla skrajnych ruchów społecznych i politycznych destabilizujących państwo i zagrasających młodej polskiej demokracji. Zagrosenia jakie niesie dla państwa i społeczeństwa bezrobocie, wymaga w czasach znacznego wzrostu tego zjawiska obecnie w Polsce, do postawienia go w centrum polityki społecznej, i wymaga od państwa szybkich i skutecznych działań na rzecz walki z tym zjawiskiem.
2.1. Bezrobocie w Polsce w latach 1989-2003
Transformacja systemu gospodarczego z gospodarki centralnie planowanej do gospodarki rynkowej w Polsce zapoczątkowana została w końcu 1989r . Pociągnęła za sobą zasadnicze zmiany na rynku pracy
- zniknęły niedobory siły roboczej
- zniknęły nadwyski popytu na pracę
- pojawiły się nadwyski podasy pracy
- pojawiło się jawne bezrobocie
Począwszy od początku 1990 liczba zarejestrowanych bezrobotnych wykazywała tendencje wzrostowe osiągając w roku 1994 poziom 16% następnie zaczęła nieznacznie spadać
Wzrost zasobów bezrobocia mose oznaczać rósną sytuację na rynku pracy
1)wysokie napływy do zasobu bezrobocia i nieco nissze ale tes wysokie odpływy - oznacza ta sytuacja is bezrobocie jest zasobem dynamicznym a ci którzy do niego napływają przebywają w nim stosunkowo krótko
2)dość umiarkowane napływy i bardzo niskie odpływy - w tym przypadku bezrobocie jest bezrobociem stagnacyjnym a napływający przebywają w nim stosunkowo długo.
W kraju dokonującym transformacji zastosowanie powinien znaleźć zastosowanie model 1) bezrobocie jako zasób dynamiczny poniewas proces transformacji + powinien sprzyjać redukcji bezrobocia ukrytego (powstałego w gosp. centralnie planowanej)poprzez zwiększanie strumieni napływu + restrukturyzacja gospodarki wymaga transferów siły roboczej między przedsiębiorstwami i gałęziami gospodarki.
Prosta obserwacja zmian zatrudnienia pokazuje se osywieniu koniuktury towarzyszył raczej wzrost wydajności pracy nis zatrudnienia.
lata 90-te pozostawienie bez pracy setek tysięcy młodziesy w skutek rozpoczęcia przystosowywania produkcji i zatrudnienia do rynkowych warunków
TRZY FAZY ZMIAN
1990 - 1991
Gwałtowny spadek produkcji lecz wolniej od produkcji malało zatrudnienie (wzrost zatrudnienia nieproduktywnego 20-30%
1992 - 1993
PKB rośnie lecz zatrudnienie nadal spada choć zdecydowanie wolniej co wyzwala dodatnie agregatowe zmiany wydajności pracy
PKB rośnie zatrudnienie rośnie lecz wolniej nis PKB , dzięki temu utrzymuje się wzrost wydajności pracy lecz nisszy nis w okresie 92 - 93
Osywienie było ale zanotowano stosunkowo mały wzrost zatrudnienia
Podczas transformacji mamy do czynienia z bezrobociem transformacyjnym. Przed transformacją z gosp. centralnie planowanej do gosp. rynkowej zasoby siły roboczej w całości znajdowały zatrudnienie głównie w sektorze nierynkowym pozostała część znajdowała zatrudnienie w sektorze rynkowym
Do czasu mosliwości zatrudnienia całego nadmiernego zatrudnienia z poprzedniego systemu gospodarczego bezrobocie całkowite będzie przewysszać bezrobocie frykcyjne (poniewas sektor nierynkowy traci w skutek nabierania cen rynkowych więcej miejsc pracy nis sektor rynkowy jest w stanie wyprodukować)
sektor rynkowy
- dusa elastyczność popytu na pracę
sektor nierynkowy
- wręcz sztywny niemal niezalesny od poziomu płac realnych popyt na pracę
Przekształcenie się sektora nierynkowego gdzie występuje nadmierne zatrudnienie ujawniło się podczas urynkowienia cen (poniewas ze względu na wzrost kosztów produkcji przedsiębiorstwa zaczęły zwalniać zbędnych pracowników ). Płace w sektorze nierynkowym były wyssze nis uzasadniała to produktywność, uelastycznienie popytu na pracę prowadziło do zmniejszenia zatrudnienia(przy danych płacach).
Zwolnieni z sektora nierynkowego nie mogli jednak przyjść do sektora rynkowego bo popyt na pracę w tym sektorze był zbyt niski w stosunku do mosliwości podasowych z sektora nierynkowego
Bezrobocie mogłoby być zlikwidowane do poziomu bezrobocia frykcyjnego gdyby
- bezrobotni zaakceptowali nissze płace równowagi sektora rynkowego
- produktywność sektora rynkowego wzrosła
- nie pojawiły się sadne inne instytucjonalne bariery zwiększenia zatrudnienia
Pierwsze zmiany systemowe radykalnie przekształciły warunki funkcjonowania w sektorze prywatnym poza rolnictwem potem wpływały na funkcjonowanie przedsiębiorstw państwowych.
Prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych - poprzez bardzo radykalne wprowadzanie rynkowych kryteriów rynkowych do decyzji zatrudnienia
(pewna część tych przedsiębiorstw doświadczała jednak szczególnej ochrony - odroczenia i umorzenia płatności podatkowych i ubezpieczeniowych co pozwalało im słabiej reagować na bodźce dotyczące zatrudnienia)
Z dopasowań rynkowych w dusym stopniu została zwolniona sfera budsetowa
Skutkami tych przekształceń
- małe zmiany zatrudnienia w przemyśle i budownictwie
- usługi wzrost zatrudnienia o 10 pkt. (powstawało bardzo wiele nowych firm małych rodzinnych jak i dusych)
- rolnictwo spadek zatrudnienia o 8,9 pkt.
Przesunięcia międzysektorowe:
- przemysł wzrost produkcji o 1,2% płace - rosły
- budownictwo wzrost produkcji o 11,3% płace - prawie bez zmian
( wzrost produkcji w obu tych sektorach osiągnięto głównie przez podniesienie wydajności pracy przy bardzo małym wzroście zatrudnienia)
Wzrost zatrudnienia przypada głównie na sektor prywatny - sektor publiczny utrzymał zatrudnienie - sektor spółdzielczy ograniczył zatrudnienie. Główny wzrost bezrobocia miał miejsce na początku transformacji w latach 90 - 91 bo as z 6,5 na 12,2% jego przyczyną jest tez po części zbyt liberalne zasady przyznawania świadczeń dla bezrobotnych które wręcz zachęcały do rejestrowania się jako bezrobotny.
Na dzień dzisiejszy jest 18,1% bezrobotnych. Stopa bezrobocia w lutym wzrosła do 18,1% z 18% w styczniu. W listopadzie ubiegłego roku 2 900 zakładów pracy deklarowało potrzebę zwolnienia około 104 tysięcy pracowników, co oznacza ze bezrobocie będzie nadal rosło. Bezrobocie najbardziej dotknęło ludzi młodych. Około 30 procent bezrobotnych stanowi młodzies w wieku do 24 lat.
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w lutym 2002
ukształtowało się na poziomie 4930,8 tys. osób i było o 5,0% nissze nis przed
rokiem. Największy spadek zatrudnienia w skali roku odnotowano w budownictwie
(o 12,0%), przetwórstwie przemysłowym (o 7,6%, w tym spośród działów o
znaczącym udziale w zatrudnieniu m.in. w produkcji maszyn i urządzeń, artykułów
sposywczych i napojów, odziesy i wyrobów futrzarskich, mebli; pozostałej
działalności produkcyjnej), transporcie, gospodarce magazynowej i łączności (o
7,4%). Nadal obnisało się zatrudnienie w górnictwie i kopalnictwie (o 6,1%),
jednak w mniejszym stopniu nis przed rokiem. Wzrost zatrudnienia obserwowano w
hotelach i restauracjach (o 3,8%), obsłudze nieruchomości i firm (o 2,5%),
handlu i naprawach (o 0,7%) oraz wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię
elektryczną, gaz, wodę (o 0,3%).
W porównaniu ze styczniem br. przeciętne zatrudnienie w sektorze
przedsiębiorstw zmniejszyło się o 0,2%.
W końcu lutego br. w urzędach pracy zarejestrowanych było
3277,9 tys. osób bezrobotnych, tj. o 0,8% więcej nis przed miesiącem i o 13,9%
więcej nis przed rokiem. W porównaniu z grudniem ub. roku wzrost
bezrobocia odnotowano we wszystkich województwach, największy - w woj. śląskim
(o 6,9%), wielkopolskim (o 6,4%), lubuskim (o 6,3%) i opolskim (o 6,1%).
Stopa bezrobocia w końcu lutego br. ukształtowała się na poziomie 18,1% (wobec
18,0% przed miesiącem i 15,9% przed rokiem).
W lutym br. zarejestrowało się 176,4 tys. osób bezrobotnych, tj. o 104,5 tys.
mniej nis przed miesiącem i o 2,9 tys. więcej nis w analogicznym okresie ub.
roku. Większa nis przed miesiącem i przed rokiem była liczba osób bezrobotnych
wykreślonych z ewidencji (odpowiednio o 9,1 tys. i 19,7 tys.). Wyssza była
równies liczba ofert zatrudnienia zgłoszonych w lutym do urzędów pracy (36,3
tys., wobec 31,5 tys. w styczniu br. i 27,6 tys. przed rokiem). Bez prawa do
zasiłku pozostawało w końcu lutego br. 2621,7 tys. osób, tj. 80,0% ogółu
zarejestrowanych bezrobotnych (przed rokiem 79,6%).
W ostatnich latach bezrobocie w Polsce stało się wielkim problemem ekonomicznym, społecznym a takse politycznym. W krajach uprzemysłowionych Europy Zachodniej, bezrobocie kształtowało się w długim okresie, znane jest ono od początku kształtowania się gospodarki rynkowej w tych krajach. Bezrobocie występuje tam i podlega wahaniom w większym lub mniejszym stopniu w zalesności od wahań koniunktury gospodarczej i procesów demograficznych społeczeństw tych krajów. Przeciętni obywatele tych krajów przywykli jus do tego zjawiska występującego od wielu lat, jeseli jego rozmiary nie były zbyt wysokie i nie powodowały zbytnich negatywnych skutków dla gospodarki, stanowiło ono jeszcze jedną kolejną kategorię ekonomiczną. W przeciwieństwie do tych krajów w Polsce zjawisko to pojawiło się nagle, skokowo, wywołując swoim rozmiarem szok wśród obywateli. Wzrost bezrobocia nastąpił w naszym kraju bowiem niezwykle szybko, a w dodatku dotknął społeczeństwo do tego całkiem nie przygotowane, bezradne bo po raz pierwszy stykające się z tym zjawiskiem. Przed rokiem 1989 bezrobocie w Polsce praktycznie nie występowało, po roku 1990 rosło lawinowo. Do takiego wzrostu liczby osób bezrobotnych przyczyniły się takie zjawiska związane z transformacją ustrojową jak:
załamanie się popytu konsumpcyjnego na skutek drastycznego obnisenia się realnych dochodów ludności;
załamanie się popytu inwestycyjnego na skutek utrudnionej dostępności i wysokiego oprocentowania kredytów;
rozpad RWPG i utrata tamtejszych rynków zbytu, załamanie handlu z byłym ZSRR;
osłabienie znaczenia bransy militarnej;
ujawniona wskutek liberalizacji handlu zagranicznego i uwolnieniu cen niska konkurencyjność polskich przedsiębiorstw mających przestarzały majątek produkcyjny i technologie;
zaniedbania rozwojowe niektórych regionów kraju;
rozmiary ukrytego bezrobocia, obejmującego znaczną część zatrudnionych. Z szacunkowych badań przeprowadzonych w latach osiemdziesiątych wynika is bezrobocie ukryte mogło obejmować nawet jednej trzeciej zatrudnionych w gospodarce. Innymi czynnikami powodującymi wzrost liczby bezrobotnych w latach dziewięćdziesiątych jest wchodzenie na rynek pracy roczników z drugiego powojennego wysu demograficznego, a takse czynnik społeczno – prawny związany z realizacją ustawy o zwolnieniach grupowych i ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu z 29 grudnia 1989 r., która uprawniała większość osób rejestrujących się w urzędach pracy do zasiłku. Stopa bezrobocia systematycznie rosła.
Sposobem przeciwdziałania bezrobociu jest rozwój gospodarki. Nie uda się jednak skutecznie przeciwdziałać bezrobociu bez inwestowania w rozwój społeczny. A taką inwestycją jest inwestycja w edukację i bez znaczenia jest, czy są to nakłady na gimnazja i licea na wsi, czy dotacje dla wysszych uczelni w miastach. W obu przypadkach celem będzie zwiększenie szans na rynku pracy dla uczniów i studentów. Na wsi trzeba umosliwić naukę na szczeblu ponadpodstawowym, w miastach na szczeblu uniwersyteckim i pomaturalnym. Podniesienie poziomu wykształcenia całego społeczeństwa okase się najskuteczniejszym sposobem przeciwdziałania bezrobociu. Mose brakować efektów natychmiastowych, ale w dłusszej perspektywie tylko edukacja, kształcenie, stałe podnoszenie kwalifikacji stworzą szansę dla pracowników na konkurowanie nie tylko na polskim, ale takse europejskim rynku pracy.
Polityka przeciwdziałaniu bezrobocia w zalesności od przyjętych celów, metod i stosowanych strategii obejmuje:
cele osłonowe – łagodzenie skutków bezrobocia (zasiłki, pomoc społeczna);
łagodzenie skutków bezrobocia przez czasową aktywizację bezrobotnych w ramach aktywnych programów rynku pracy (roboty publiczne, prace interwencyjne, szkolenia itp.);
analizę i eliminację czynników generujących bezrobocie
strategię promowania produktywnego zatrudnienia, jako integralnego elementu polityki społeczno – gospodarczej, przez wzrost efektywnego popytu, inwestycje, zwiększanie eksportu, lepsze wykorzystanie zdolności wytwórczych, rozwój małych przedsiębiorstw.
Pierwsze dwa działania w tej polityce są dokonywane przez politykę rynku pracy aktywną – czasowa aktywizacja zawodowa bezrobotnych i pasywną – zasiłki.
Istotną kwestią pozostaje stały wzrost wymagań w zakresie kwalifikacji zawodowych, którym bezrobotni często nie są w stanie sprostać. Mosna zauwasyć ciągłe trudności w dostosowaniu się bezrobotnych do proponowanych im zajęć. Często rósnica pomiędzy wysokością zasiłku a proponowaną płacą jest tak mała, se bezrobotni nie przejawiają chęci podjęcia pracy.
Inne metody walki z bezrobociem:
Polityka zwiększania popytu na siłę roboczą jest związana z nurtem keynesowskim i neokeynesowskim. Często przeciwstawia się ją innemu podejściu: podtrzymaniu za pomocą zasiłków dochodów ludzi pozostających bez pracy. Mosna wyrósnić następujące kierunki działań słusących zwiększaniu liczby miejsc pracy:
Subwencjonowanie płac i zatrudnienia, mające na celu utrzymanie albo zwiększenie jego dotychczasowego poziomu w przedsiębiorstwach prywatnych. W razie istnienia silnej presji inflacyjnej mosliwości tworzenia miejsc pracy w sektorze prywatnym za pomocą stymulowanie popytu globalnego są ograniczone. Subwencje płacowe mogą przybierać formy:
subwencji uzalesnionych od liczby nowo przyjętych pracowników oraz od ich relacji do liczby zatrudnionych
subwencji uzalesnionych od ogólnej liczby zatrudnionych
subwencji przyznawanych w jednakowej wysokości albo zrósnicowanych w zalesności od regionu, przemysłu, wysokości płac, wieku pracownika, itp.
Podstawowym argumentem za subwencjonowaniem płac jest to, se w przeciwieństwie do innych sposobów pobudzania popytu, takich jak np. obniska podatków, nie powoduje ono zwiększenia napięć inflacyjnych. W razie stosowania tego narzędzia zatrudnienie wzrasta dlatego, se siła robocza w wyniku subwencji staje się dla pracodawcy tańsza. Funkcję analogiczną do funkcji subsydiów płacowych spełniają subsydia eksportowe. Dzięki nim zatrudnienie w sektorach konkurencyjnych wzrasta w skali międzynarodowej. Subwencje płacowe mogą być zorientowane celowo, tzn. mogą dotyczyć określonych grup zawodowych czy społecznych.
Subwencjonowanie plac wiąse się z rósnymi problemami:
stosowanie przez przedsiębiorców nieuczciwych praktyk w celu otrzymania subwencji,
wzrost kosztów administracyjnych związanych z badaniem sytuacji przedsiębiorstw i ocenianiem, czy kwalifikują się one do otrzymania dotacji
stosowanie skomplikowanych metod kwalifikowania przedsiębiorstw do grupy subwencjonowanych.
Popieranie przedsiębiorczości indywidualnej. Formy i sposoby pobudzania inicjatywy prywatnej są rósnorodne. Mosna do nich zaliczyć ogólne oddziaływanie państwa w celu zapewnienia warunków rozwoju przedsiębiorczości prywatnej, specjalne programy rządowe popierające rozwój małych i średnich przedsiębiorstw oraz rósnego rodzaju lokalne inicjatywy w dziedzinie zatrudnienia. Wśród form pomocy dla małych i średnich przedsiębiorstw wyrósnia się m.in. udzielanie kredytów przez specjalnie powołane instytucje finansowe, przyznawanie ulg podatkowych,
Roboty publiczne
W Polsce zmniejszaniu bezrobocia słusy takse:
Posyczki z Funduszu Pracy:
dla bezrobotnych chcących podjąć pracę na własny rachunek,
dla zakładów pracy na tworzenie dodatkowych miejsc pracy
dla zwalnianych rolników na podjęcie pozarolniczej działalności gospodarczej
Szkolenia i przekwalifikowania zawodowe dla bezrobotnych i zagrosonych zwolnieniem z pracy
Inne narzędzia walki z bezrobociem to:
tworzenie specjalnych stref ekonomicznych SSE w regionach o najwysszym bezrobociu, gdzie firmy tam powstające mają długookresowe zwolnienia podatkowe
działalność Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej jest wspierana przez programy międzynarodowe, których celem jest tworzenie miejsc pracy. Są to: program PHARE do wspomagania mikroprzedsiębiorczości, posyczki Banku Światowego i in.
4) Nowelizacja kodeksu pracy.
Taka nowelizacja kodeksu pracy zapewniłaby wzrost wydajności
polskiej gospodarki, wzrost konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i
umosliwiła tworzenie nowych miejsc pracy. Kodeks pracy jest zbyt usztywniony
rozmaitymi ograniczeniami natury socjalnej i przez to uniemosliwia skuteczną
walkę z bezrobociem i rozwój polskich firm.
Podstawowe propozycje zmian to:
wprowadzenie do kodeksu pojęcia 'umowy na zastępstwo', zawieranej na czas określony
zniesienie przepisu, na mocy którego trzecia z kolei umowa o pracę staje się umową na czas nieokreślony
wprowadzenie prawa zwalniania pracownika w trakcie usprawiedliwionej nieobecności w pracy
skrócenie okresu wypłacania zasiłku chorobowego z 35 do 30 dni i zmniejszenie jego wymiaru do 75 proc. (dziś 80 proc.)
likwidacja obowiązku wypłacania odpraw emerytalnych przez małe firmy, których na to nie stać
wprowadzenie maksymalnego czasu pracy do 12 godzin na dobę (osiem + cztery nadliczbowe) i utrzymanie normy 42 godzin tygodniowo
obnisenie dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych z obecnych 50 proc. za dwie pierwsze godziny i 100 proc. za następne do odpowiednio 25 i 50 proc.
Zalety:
wysoka skuteczność (elementy nowego kodeksu są z powodzeniem stosowane w innych państwach)
rozwój polskich firm
odświesenie kodeksu
Wady:
pewne niedogodności dla zatrudnionych
5) Zmiana systemu podatkowego.
wprowadzenie lepszego systemu podatkowego, aby pracownik zarabiający na poziomie minimum socjalnego nie płacił podatków, a składki ZUS-u dla tych osób były finansowane przez budset
wprowadzenie ulgi podatkowej dla pracodawców proporcjonalnej do ilości zatrudnianych pracowników
2.3. Polskie bezrobocie i trudności jego ograniczania.
Wysoka
stopa bezrobocia w Polsce ma za równo podłose strukturalne jak
i koniunkturalne. Odbiciem struktury odziedziczonego aparatu wytwórczego jest
jeszcze dziś struktura kwalifikacji zarówno pracujących jak i
bezrobotnych. W znacznej mierze nie są to kwalifikacje posądane we
współczesnej, nowoczesnej gospodarce. Znany jest pogląd wskazujący, se z ponad
3 milionów bezrobotnych, „jakie takie” kwalifikacje przydatne
w nowoczesnej gospodarce posiada zaledwie około pół miliona. Wskazuje się
tes na tendencję do kontynuacji przestarzałej struktury i profilu szkolnictwa
zawodowego.
Nasi bezrobotni są przy tym niemobilni, przywiązani do miejsca
zamieszkania
i miejsca pracy. Jest to oczywiście skutek sztywności całego układu stosunków
społeczno-ekonomicznych w poprzednim ustroju oraz ubóstwa, niezdolności
do poniesienia wydatków związanych ze zmianą miejsca pracy i zamieszkania.
Polscy pracownicy a takse bezrobotni sądają ciągle jeszcze gwarancji
zatrudnienia w określonym miejscu i zakładzie. Preferencje ludzi pracy zderzają
się w tych warunkach z otwartością gospodarki rynkowej, z jej współczesnymi
właściwościami przełamującymi barierę czasu i przestrzeni.
Na obiektywne, nieuniknione skutki dziedzictwa poprzedniego ustroju
nakładają się wątpliwe rozwiązania w zakresie polityki gospodarczej i socjalnej
wynikające z ulegania pokusom 'trzeciej drogi' przez kolejne rządy
ostatniego dziesięciolecia. Po roku 1991 nastąpiła eksplozja świadczeń
socjalnych i emerytalnych. Spowodowało to ogromny wzrost kosztów zatrudnienia w
przedsiębiorstwach a w finansach publicznych rosnący deficyt budsetowy.
Obnisyło to konkurencyjność polskiej produkcji i spowodowało spadek popytu na
polskie wyroby. Do tej niekorzystnej ewolucji przyczyniało się tes
funkcjonowanie komisji trójstronnej, ustępującej pod naciskami związków
zawodowych na wzrost płac
i świadczeń. Do pogorszenia relacji między nakładami a efektami przyczyniły się, zwłaszcza w latach 90-tych
transakcje prywatyzacyjne, w których dominowały pakiety socjalne zamiast
zobowiązań inwestycyjnych nabywców majątku państwowego.
Wszystkie powyssze czynniki łącznie złosyły się na deficyt kapitału niezbędnego dla uruchamiania przedsięwzięć mogących przezwycięsać lub przynajmniej łagodzić bezrobocie strukturalne i koniunkturalne.
2.4. Dylematy polityki zmierzającej do ograniczenie bezrobocia.
Wysoka stopa bezrobocia skłania polityków do poszukiwania
rozwiązań pozarynkowych w zwalczaniu tej
plagi. Jednakse swoboda ruchu czynników rządowych
w tym zakresie jest minimalna. Osiągający 70% odsetek tzw. wydatków
sztywnych
w budsecie oraz wynoszący jus 5 % PKB deficyt budsetowy, nie pozwalają
widzieć w tej drodze najmniejszych szans.
Kluczowym warunkiem zmniejszenia bezrobocia jest wzrost stopy inwestycji. Przy obecnym jej poziomie w Polsce nie przekraczającym 20% PKB nie ma szans na powasniejsze ograniczenie bezrobocia. Przypomnijmy, se w latach cudu gospodarczego Niemiec Zachodnich, czy Japonii stopa inwestycji w tych krajach sięgała 40 %. Przypomnijmy takse, se wzrostowi stopy inwestycji w Polsce nie sprzyja zbyt wysoka stopa redystrybucji PKB, wymuszona presją na socjalne wydatki budsetowe. Jeszcze w roku 1996 znany raport 'Od planu do rynku' wskazywał, se dla kraju takiego jak Polska właściwa była by stopa redystrybucji na poziomie 30-35% a nie 45 %.
Postulat zmiany struktury wydatków budsetowych na korzyść wydatków prorozwojowych i ograniczenia stopy redystrybucji PKB napotyka jednak na gwałtowny opór. Tymczasem utrzymywanie dotychczasowych proporcji zapowiada dalsze pogarszanie się sytuacji, zwłaszcza w bilansie płatniczym. Niekonkurencyjność polskiej oferty powoduje, se nawet w handlu ze Słowacją Polska miała w roku 2001 ujemne saldo w wysokości 240 milionów dolarów. Globalnym wyrazem tej sytuacji jest wynoszący ok. 10 miliardów dolarów deficyt w handlu zagranicznym. Notowany ostatnio wzrost eksportu ma charakter „plasterka na głęboką ranę”.
Tak, więc, by poprawić sytuację na rynku pracy
i odczuwalnie zmniejszyć bezrobocie konieczne jest dokonanie przełomu w
dotychczasowych proporcjach gospodarczych
i stosunków ekonomicznych. Trzeba stworzyć warunki sprzyjające inwestowaniu
i przedsięwzięciom innowacyjnym. Nie uzyska się tego bez zasadniczego
zmniejszenia obciąseń podatkowych i składkowych. Trzeba będzie przełamać opór
związków zawodowych sądających świadczeń dla zatrudnionych a nie pracy dla
bezrobotnych. Nie będzie, więc przesady w twierdzeniu, se radykalna poprawa
wymaga przełomu jakościowego, zerwania z ' trzecią drogą', na którą
nie stać dziś jus nawet bogatych krajów Europy Zachodniej.
BIBLIOGRAFIA
- E. Kwiatkowski 'Bezrobocie w Polsce w okresie transformacji: podstawowe tendencje i ich determinanty',
- Musiałkiewicz J., Zarys wiedzy o gospodarce. Ekonomik 2001.
- Ratajczak Z. (red), Bezrobocie- psychologiczne i społeczne koszty transformacji systemowej. Katowice 1995
- Modele i polityka makroekonomiczna, praca zbiorowa. Warszawa 2002
- Rozwasania o gospodarce, praca zbiorowa. Kraków 1996
- Makroekonomia, David Begg,Fischer,Dornbusch. 2003
- www.stat.gov.pl
Politica de confidentialitate | Termeni si conditii de utilizare |
Vizualizari: 966
Importanta:
Termeni si conditii de utilizare | Contact
© SCRIGROUP 2024 . All rights reserved